Polakierowanych na firmową czerwień 20 nowych Actrosów 1845 LS z dwoma rodzajami kabin – GigaSpace i BigSpace – to pierwsza partia pojazdów tego modelu, zamówionych przez firmę Włodzimierza i Stanisława Kawczyńskich. Łącznie w ciągu 2019 i 2020 roku firma ze Ślesina odbierze ich okrągłe 100. Jeszcze w tym roku, jesienią, do 20 odebranych w czerwcu egzemplarzy dołączy kolejnych 30. Następne Nowe Actrosy firma planuje odbierać w trzech etapach w przyszłym roku, w związku z kompleksową wymianą pojazdów. Tym samym cała flota Kawczyński Logistics będzie utrzymana pod znakiem trójramiennej gwiazdy.
Postawiliśmy na Mercedesa i mamy nadzieję, że ta współpraca będzie długofalowa – mówił podczas uroczystości Stanisław Kawczyński. – Przekonało nas do tego kilka elementów: po pierwsze niskie spalanie. Sprawdziliśmy jak to wygląda w przypadku innych marek i okazało się, że pod tym względem Actros jest liderem. Na podstawie tego, co już wiemy o nowym Actrosie, założyliśmy, że uda nam się obniżyć spalanie do średniej poniżej 24 litrów na 100 km. Po drugie nasi kierowcy zdecydowanie zarekomendowali nam Mercedesa – a ich zdanie jest dla nas ważne. Po trzecie – na bazie dotychczasowych doświadczeń, wiemy, że współpraca z Mercedesem układa się pomyślnie. Zawsze możemy liczyć na wsparcie i pomoc merytoryczną np. w zakresie szkoleń.
Założyciel firmy i jej współwłaściciel, Włodzimierz Kawczyński podkreślił jednocześnie, że Nowy Actros jest inwestycją nakierowaną zarówno na spełnianie potrzeb najbardziej wymagających klientów, jak i zachętą, która przyciąga najlepiej wykwalifikowanych kierowców..
Ten samochód stanowi sam dla siebie rekomendację, a w związku z planowanym na jesień odbiorem kolejnych 30 egzemplarzy, mamy już kolejkę chętnych, którzy chcieliby u nas pracować. Poza tym nasi najwięksi klienci wymagają od nas kompleksowej usługi najwyższej jakości, musimy mieć nowoczesną i niezawodną flotę – tylko w ten sposób możemy zadowolić i przekonać do siebie naprawdę dużych klientów – dodał Stanisław Kawczyński.
Symboliczny kluczyk do Nowego Actrosa przekazał właścicielom Piotrek Urban, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu Mercedes-Benz Trucks Polska, Igor Kaczorkiewicz, Head of Product & Marketing, PR Mercedes-Benz Trucks Polska, a także Tomasz Pantkowski, Szef Sprzedaży samochodów ciężarowych SZA Bydgoszcz.
To faktyczna premiera tego niezwykłego pojazdu w Polsce. Bardzo serdecznie gratuluję i cieszę się, że Nowy Actros w Polsce zadebiutuje w barwach tak nowoczesnej pod każdym względem i prężnej firmy – powiedział Piotrek Urban, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu Mercedes-Benz Trucks Polska. – Jestem pod wielkim wrażeniem wyposażenia pojazdów nie tylko pod kątem bezpieczeństwa i wygody kierowców, ale także elementów stanowiących o estetyce i aerodynamice, takich jak osłony międzyosiowe. Może się wydawać, że to detal, ale świadczy o tym, że firma myśli o wszystkim.
Najwięcej emocji, jak przyznawał Stanisław Kawczyński, budzą innowacje, które sprawiają, że Nowy Actros jest pojazdem oferującym rozwiązania niedostępne dotąd w ciężarówkach – takie jak system MirrorCam połączony z wyświetlaczami zastępującymi tradycyjne lusterka. Nie ukrywam, że czekam na pierwszy miesiąc eksploatacji i na reakcję kierowców – mówił. – Sam miałem już okazję usiąść za kierownicą i mam wrażenie, że to bardzo intuicyjne rozwiązanie – wyświetlacze są umieszczone na optymalnej wysokości i spoglądanie na nie, nie powoduje żadnego problemu.
Podobnego zdania był Piotrek Urban: Z naszych dotychczasowych testów wynika, że kierowcy bardzo szybko uczą się współpracować z tym systemem. To nie tylko kwestia innej percepcji, ale znaczącej poprawy widoczności, a więc bezpieczeństwa, np. na rondach czy podczas skrętów. Teraz kierowca widzi całą naczepę i ma pełną kontrolę nad sytuacją.
Chcemy osiągnąć założony cel paliwowy – czyli normę poniżej 24 litrów dzięki ujednoliceniu floty i najnowocześniejszym systemom telematycznym. Obecnie, jeśli chodzi o analizę stylu jazdy kierowcy Fleetboard nie ma sobie równych, ale ze względu na inne pojazdy we flocie używamy jednocześnie także innych systemów, a to powoduje większy koszt i nie pozwala uzyskać miarodajnych wyników – podkreślał Stanisław Kawczyński. Dodatkowym wsparciem w uzyskaniu lepszych wyników spalania będzie również nowy system Predictive Powertrain Control przystosowany do dróg lokalnych. – Obecnie wydajemy miesięcznie ok. 1,4 mln zł na paliwo – dlatego liczy się nawet najmniejsza oszczędność, jaką przyniesie Nowy Actros – dodawał Włodzimierz Kawczyński.
Jesteśmy ogromnie podekscytowani tym, że Nowy Actros już jutro rozpocznie pracę w firmie Kawczyński Logistics i jednocześnie czujemy wielką odpowiedzialność – podkreślał Piotrek Urban. – To nowy produkt, w który wierzymy, ale zdajemy sobie sprawę, że na początku produkcji seryjnej w trakcie eksploatacji mogą się pojawić nie tylko pozytywne opinie. Dlatego chciałbym podkreślić, że przede wszystkim z niecierpliwością będziemy oczekiwać informacji zwrotnych: każdego rodzaju. Chcemy być godnymi zaufania partnerami, uważamy bowiem, że tylko w ten właśnie w pełni partnerski sposób możemy spełniać potrzeby naszych klientów i rozwiązywać ich problemy.
Firma Kawczyński Logistics jest firmą rodzinną o ponad 20-letniej historii, mieszczącą się w Ślesinie pod Bydgoszczą. Przedsiębiorstwo specjalizuje się w międzynarodowym transporcie dalekobieżnym. Swoim klientom oferuje kompleksowe usługi przewozowe. Firma posiada obecnie 90 pojazdów – na koniec 2020 r. po uwzględnieniu kompleksowej wymiany floty liczba ta wzrośnie do 115 i wówczas będą to wyłącznie Nowe Actrosy.